Co jest wspanialsze od wielkich wizji? Rzecz jasna — ich zrealizowanie. Ta nieortodoksyjna nieruchomość usytuowana w sercu Powiśla to wyjątkowa alegoria młodzieńczych marzeń o wielkomiejskim życiu, które w pewnym momencie dzięki odwadze i determinacji stają się rzeczywistością. To penthouse przez duże „P”, który nie chowa się przed innymi, lecz świadomie przykuwa uwagę i ma się z tym dobrze. Mimo to, umożliwia w pełni prywatne życie pełne luksusowych doznań, które nie mogą się znudzić. Zachód słońca z lampką Moët & Chandon podczas kąpieli w jacuzzi na tarasie z widokiem na centrum stolicy — to bez wątpienia niezwykłe doświadczenie…

Dolna kondygnacja apartamentu, do której dostęp wiedzie prosto z windy, mierzy 200 m² i łączy funkcje dzienną oraz nocną. Piękna forma tego projektu kryje w sobie również pełnię funkcjonalności. Właściciele chcieli mieć większość rzeczy pochowaną, tak by na wierzchu pozostały tylko przedmioty absolutnie niezbędne i dekoracyjne. Za bezuchwytowymi frontami jest tu mnóstwo przechowywania, pojawiają się też detale takie jak ukryte klamki, a za jednym z frontów jest zamaskowane przejście do części nocnej. Kuchnia zaskakuje monolityczną formą, jednak w jej wnętrzu jest wszystko, co potrzeba. Komfortowe WC udało się zmieścić pod schodami, bez przytłoczenia ich lekkiej formy. Nawet pokoje dziecięce są ascetyczne, co w świecie pełnym bodźców ma ogromny wpływ na skupienie i naukę. Z najciekawszych wyzwań przy realizacji warto wspomnieć, że 6-metrowy i ważący ponad tonę stalowy regał RTV w salonie był wciągany na szóste piętro dźwigiem.

Wchodząc po schodach wyżej wkraczamy do wyjątkowej strefy rozrywki i relaksu, z której mamy wyjście na taras o pow. 145 m² z wieloma sekcjami tematycznymi. We wnętrzu do dyspozycji właścicieli jest tu 40 m² strefy rekreacyjnej wraz z aneksem barowym i mini-gabinetem, zaś za wielkimi drzwiami piwotowymi – drugie tyle na małpi gaj dla najmłodszych.

Paleta barw i materiałów oscyluje wokół szarości, brązów i czerni przełamanych mocnymi detalami ze szczerego mosiądzu. Stonowana baza to materiały szlachetne takie jak marmur calacatta i konglomeraty, forniry z egzotycznych drzew amarantus, ebiary i hebanu, ale również najwyższej jakości użytkowe materiały, takie jak spieki kwarcowe i nanolaminaty. W tym wnętrzu natkniemy się też na wiele akcentów kolorystycznych, jak ultramarynowe lampy-okręgi w salonie, błękitno-łososiową łazienkę dziecięcą, czy zielony marmur verde gautemala wraz wykonaną pod jego kolor sofą w strefie rekreacyjnej. Choć większość elementów wnętrza została zaprojektowana indywidualnie, znajdziemy tu także wzornictwo ikonicznych marek meblarskich i oświetleniowych takich jak Catellani & Smith, Vibia, B&B Italia czy Desalto.